DUSZPASTERSTWO BANKOWCÓW DIECEZJI RZESZOWSKIEJ MATEUSZ

Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 9

 

 

Na spotkaniu w dniu 19.10.2006r. poruszony został temat : Jan Paweł II sługa miłosierdzia.

To hasło dnia papieskiego zostało wybrane przez Episkopat nie przypadkowo, ale ze względu na rys posługi Ojca św. Jana Pawła II. Rozważaliśmy miłosierdzie w trzech aspektach: miłosierdzie Boga, miłosierdzie kościoła i miłosierdzie chrześcijanina w świetle ewangelii oraz życia i nauczania Ojca św. Jana Pawła II. 
Prawda o miłosierdziu jest obecna od dawna w naszym życiu i kościele, obecnie dzięki objawieniom, jakie otrzymała Faustyna, głębiej objawił się nam ten temat i jego zrozumienie.
Pan Jezus uczył, że sprawiedliwość musi łączyć się z miłością wynikiem tego jest miłosierdzie. Prawo powinno nam wskazywać, co jest złe, ale kiedy zostaje przekroczone i grzech zostaje dokonany prawo musi ustąpić miejsca miłosierdziu.
Wpatrzeni w Boga, powinniśmy uczyć się szacunku do drugiego człowieka

 

Miłosierdzie chrześcijan to realizacja przykazania miłości w relacjach z drugim człowiekiem. To odkrywanie trosk, słabości drugiej osoby i szukanie rozwiązań jak mu pomóc. To nie tylko jałmużna. Pan Bóg jest Ojcem miłosierdzia, nie tylko to co się narodzi ze sprawiedliwość, ale coś więcej. Bóg będąc bogaty w miłosierdzie umarłych na skutek występków pobudzi wraz z Chrystusem do życia. Człowiek może po upadku doświadczyć miłosierdzia przez krzyż. Kiedy patrzymy na Boga mamy uczyć się miłosierdzia. Kształtować nam trzeba też pozytywne wydarzenia, zauważać je i budować się nimi. Prawda o człowieku to nie prawda o jego grzeszności, ale o jego świętości. To Jezusowe oddzielenie grzechu od grzesznika. Aby oceniać drugiego człowieka trzeba cierpieć na prawdziwy zanik pamięci, trzeba nie pamiętać, że jest się grzesznikiem.
Szafarstwo Bożego Miłosierdzia Bóg powierzył Kościołowi. Jeśli Kościół nie będzie szafarzem miłosierdzia, także wobec tych, którzy odrzucają Chrystusa, zniekształci obraz Boga, nawet wtedy, gdy będzie przekonany, że go broni.
Przykładem może być, biedaczyna z Asyżu, Św. Franciszek. Żył on w czasach, kiedy uważano, że tylko siłą można bronić chrześcijaństwa. Franciszek uzbrojony w słabość i niemoc, dotarł do Sułtana i tam muzułmanom mówił o miłości Boga. Bez zbroi i oręża. Jego nastawienie było prorockie. Na przykład dziś Irak, siła armii nic nie zdziała. Ktoś, kto dokonuje takich zbrodni musi wziąć za to odpowiedzialność. Wojna się kończy, jeżeli jest miłosierdzie-przebaczenie. Pokój ma swoje korzenie w duszy człowieka, a nie w armii. Nie zbroja, ale pokora i dialog może wiele zmienić. Szafarstwo Bożego miłosierdzia zostało ciepło przyjęte na całym świecie, ta modlitwa trwa i toczy się. Ludzie wierzą, że przez postawę miłosierdzia można ten pęd zatrzymać. Ci którzy mają siłę, uważają, że są w stanie „na mieczach” załatwić sobie wszystko ale np. Irak jest przykładem, że tak nie jest. Ojciec św. zachęcał do tej postawy miłosierdzia, przez cały swój pontyfikat m.in. spotkanie z Ali Achczą, przykłady z jego życia można mnożyć, bo jest ich bardzo wiele.

Teologia wyzwolenia –walka siłowa w obronie życia ludzi najuboższych. Ojciec św. twardo się jej sprzeciwiał w Meksyku, Ameryce Poł., Boliwii, i innych krajach. Poszedł do tych ludzi, nawoływał do pokoju do nawrócenia. Pokazał, że trzeba szukać innej drogi np. Kolumbia podjęła walkę z mafią i kartelami narkotykowymi. Choć mafia była świetnie uzbrojona, trzy razy lepiej niż państwo. Państwo podjęło trud oczyszczeni z przemocy i korupcji, zaczęto aresztowania. Ten kraj obecnie zmienia się z dnia na dzień. Wraca normalna praca normalne życie.
Miłosierdzie w sakramencie pokuty-uwolnienie od kary, jaka ciąży za grzech. Przez sakrament pokuty Bóg zachęca nas do dokonywania lepszych wyborów, lepszego życia. Np. młodzieniec z ewangelii zachowywał przykazania, Jezus ukazuję mu, że jest głębsza droga, zostaw swój majątek i pójdź za Mną.
Problemem dziś jest wykorzystywanie pracownika, praca dla zysku nielicząca się z człowiekiem. Praca zatraciła swój twórczy wymiar, służbę dla człowieka. Taki wymiar pracy wyłącznie dla zysku preferowany jest w Stanach zjednoczonych, w krajach europejskich, jest inaczej praca ma swój wymiar twórczy służy innym. Praca powinna służyć rozwojowi człowieka jego umiejętnościom.
Kończąc rozważania zastanówmy się nad słowami Ojca św. Jana Pawła II powiedzianymi w homilii na Błoniach Kraków 2002 „Chrystusowe wezwanie do miłości wzajemnej na wzór Jego miłości- przypomniał Ojciec Święty -wyznacza nam wszystkim tę sama miarę. Doznajemy niejako przynaglenia, abyśmy korzystając z daru miłosiernej miłości Boga, sami z dnia na dzień oddawali życie, czyniąc miłosierdzie wobec braci. Uświadamiamy sobie, że Bóg, okazując nam miłosierdzie, oczekuje, że będziemy światkami miłosierdzia w dzisiejszym świecie”  

Marta Dziedzic

 

Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 9