DUSZPASTERSTWO BANKOWCÓW DIECEZJI RZESZOWSKIEJ MATEUSZ

Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 7




18 sierpnia 2006 roku na kolejnym spotkaniu bankowcy wraz ze swoim duszpasterzem ks. Januszem zastanawiali się nad aktualnością Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. 26 sierpnia bieżącego roku przypada bowiem 50 rocznica tego wielkiego wydarzenia, a zarazem 350 rocznica ślubów króla Jana Kazimierza.
Same okoliczności powstania tekstu przyrzeczeń wydają się niezwykłe i nieprzypadkowe.  Oto Ksiądz Prymas Stefan Wyszyński tworzy je w ciągu jednego poranka 16 maja 1956 roku w uroczystość św. Andrzeja Boboli. Wystarczy wspomnieć, że ten święty jezuita poniósł męczeńską śmierć w obronie wiary 16 maja 1657 roku. Jest patronem odrodzonej Polski, wielkim czcicielem Matki Bożej. Jest bliski ludziom podejmującym trudne wyzwania. Postać św. Andrzeja Boboli przywołuje na myśl czasy, w których król Jan Kazimierz ogłosił Matkę Bożą Królową Polski. Możemy powiedzieć, że po 300 latach ten św. Męczennik patronował powstaniu dziełu Księdza Prymasa.

Więziony w Komańczy Kardynał Wyszyński wiedział, że potrzebne jest „ujrzenie wielkich ran i nałogów, które wrosły w obyczaj Narodu i zniekształciły jego psychikę, duchowość i charakter”. Zdawał sobie sprawę, że nie wykonano jeszcze tego, czego podjęto się przed 300 laty. Dlatego wyznaczył trzy etapy realizacji Ślubów: złożenie ich 26 sierpnia, następnie odnowienie 3 maja 1957 roku oraz czytanki majowe, które on sam napisał w Komańczy, a wreszcie 9 lat pracy przygotowującej do Tysiąclecia Chrztu Polski w 1966 roku.
Dziś możemy powiedzieć, że przyrzeczenie złożone Maryi sprzed 50 laty zapoczątkowało drogę naszego Narodu do suwerennej i niepodległej Ojczyzny, komunizm bowiem przybrał bardziej ludzką twarz.

A teraz przeanalizujmy Jasnogórskie Śluby, aby zobaczyć nasze niedociągnięcia i podjąć wysiłek nawrócenia.

Wielka Boga-Człowieka Matko! 
Bogarodzico Dziewico, Bogiem sławiona Maryjo! 
Królowo świata i Polski Królowo! 


G
dy upływają trzy wieki od radosnego dnia, w którym zostałaś Królową Polski, oto my, Dzieci Narodu Polskiego i Twoje Dzieci, krew z krwi Przodków naszych, stajemy

Cudowny Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej ozdobiony koronami JPII oraz bursztynowo-brylantową Sukienką Zawierzenia.  znów przed Tobą, pełni tych samych uczuć miłości, wierności i nadziei, jakie ożywiały ongiś Ojców naszych. 


W trudnych chwilach Narodu Maryja zawsze była naszą wspomożycielką. Wystarczy wspomnieć bitwę pod Grunwaldem, obronę Jasnej Góry, czy bitwę polsko-bolszewicką z 1920 roku. 


Niestety nie wszystko zostało spełnione ze ślubów króla Kazimierza.


Ponowne zawierzenie Maryi zawiera piękne odniesienia do litanii loretańskej.


Oczywiście poruszone są tu bolesne i trudne sprawy Narodu polskiego.


Dziś nadal aktualna jest potrzeba walki o ochronę daru życia od poczęcia do naturalnej śmierci.


Troska o polskie sumienia ma się objawiać w dostrzeganiu grzechu społecznego. Chodzi o to, by ludzie nie tworzyli środowisk, w którym zaciera się poczucie zła. To wspólnota, czyli cały Naród ma wzbudzać w osobach potrzebę pracy nad własnym sumieniem.

Tylko nierozerwalność małżeństwa daje poczucie bezpieczeństwa rodzinie, w której rozwija się każdy obdarzony miłością i zdolny do  kochania człowiek.

Należy bronić godności kobiety, której wartość jest dziś sprowadzana tylko do kwestii fizycznej urody, która przemija. A przecież tylko piękno duchowe może być źródłem spełnienia i szczęścia każdej kobiety. 

A kto jak nie matka, potrafi swą delikatnością i łagodnością zaprowadzić do Chrystusa.

Nadal aktualna jest potrzeba wychowania młodego pokolenia w wierności Bogu, Chrystusowi, Krzyżowi, Ewangelii, Kościołowi oraz Ojczyźnie.

W Ślubach Prymas wylicza też wady narodowe, z którymi należy walczyć i leczyć z nich człowieka.

Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wypełnienie przyrzeczeń i nie może nam być obojętny los drugiego człowieka.

Anna Kluzek 

My, Biskupi polscy i Królewskie Kapłaństwo, Lud nabyty zbawczą Krwią Syna Twojego, przychodzimy, Maryjo, znów do Tronu Twego, Pośredniczko Łask wszelkich, Matko Miłosierdzia i wszelkiego pocieszenia. 

Przynosimy do stóp Twoich niepokalanych całe wieki naszej wierności Bogu i Kościołowi Chrystusowemu - wieki wierności szczytnemu posłannictwu Narodu, omytego w wodach Chrztu świętego. 

Składamy u stóp Twoich siebie samych i wszystko, co mamy: rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra, wszystkie wysiłki naszej, drgnienia serc i porywy woli. 

Stajemy przed Tobą pełni wdzięczności, żeś Dziewicą Wspomożycielką wśród chwały i wśród klęsk tylu potopów.

Stajemy przed Tobą pełni skruchy, w poczuciu winy, że dotąd nie wykonaliśmy ślubów i przyrzeczeń Ojców naszych.

Spojrzyj
na nas, Pani Łaskawa, okiem Miłosierdzia Twego i wysłuchaj potężnych głosów, które zgodnym chórem rwą się ku Tobie z głębi serc wielomilionowych zastępów oddanego Ci Ludu Bożego.

Królowo Polski! Odnawiamy dziś śluby Przodków naszych i Ciebie za Patronkę naszą i za Królową Narodu polskiego uznajemy. Zarówno siebie samych, jak i wszystkie ziemie polskie i wszystek Lud polecamy Twojej szczególnej opiece i obronie.

Wzywamy pokornie Twojej pomocy i miłosierdzia w walce o dochowanie wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, Kościołowi świętemu i jego Pasterzom, Ojczyźnie naszej świętej, Chrześcijańskiej Przedniej Straży, poświęconej Twojemu Sercu Niepokalanemu i Sercu Syna Twego. Pomnij, Matko Dziewico, przed Obliczem Boga na oddany Tobie Naród, który pragnie nadal pozostać Królestwem Twoim, pod opieką Najlepszego Ojca wszystkich narodów ziemi.

Przyrzekamy
uczynić wszystko, co leży w naszej mocy, aby Polska była rzeczywistym Królestwem Twoim i Twojego Syna, poddanym całkowicie pod Twoje panowanie w życiu naszym osobistym, rodzinnym, narodowym i społecznym.
Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy! 

Matko Łaski Bożej! Przyrzekamy Ci strzec w każdej duszy polskiej daru łaski jako źródła Bożego Życia.

Pragniemy, aby każdy z nas żył w łasce uświęcającej i był świątynią Boga,
aby cały Naród żył bez grzechu ciężkiego,
aby stał się Domem Bożym i Bramą Niebios dla pokoleń wędrujących poprzez polską ziemię - pod przewodem Kościoła katolickiego - do Ojczyzny wiecznej.
Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!


Święta Boża Rodzicielko i Matko Dobrej Rady! Przyrzekamy Ci, z oczyma utkwionymi w żłóbek betlejemski, że odtąd wszyscy staniemy na straży budzącego się życia.

Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie, jak Ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść, aniżeli śmierć zadać bezbronnym.

Dar życia uważać będziemy za największą Łaskę Ojca wszelkiego Życia i za najcenniejszy skarb Narodu.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy! 

Matko Chrystusowa i Domie Złoty! Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa, bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego, aby przy nim życie Polaków było bezpieczne.

Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach Królowanie Syna Twego Jezusa Chrystusa, bronić czci Imienia Bożego, wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie, strzec prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych.

Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić je przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opiekę rodzicielską.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy! 

Zwierciadło Sprawiedliwości! Wsłuchując się w odwieczne tęsknoty Narodu, przyrzekamy Ci kroczyć za Słońcem Sprawiedliwości, Chrystusem, Bogiem naszym.

Przyrzekamy usilnie pracować nad tym, aby w Ojczyźnie naszej wszystkie dzieci Narodu żyły w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku.

Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem domostwa naszego nie było głodnych, bezdomnych i płaczących.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Zwycięska Pani Jasnogórska! Przyrzekamy stoczyć pod Twoim sztandarem najświętszy i najcięższy bój z naszymi wadami narodowymi.

Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości.

Przyrzekamy zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

Królowo Polski! Ponawiamy Śluby Ojców naszych i przyrzekamy, że z wszelką usilnością umacniać i szerzyć będziemy w sercach naszych i w polskiej Ziemi cześć Twoją i nabożeństwo do Ciebie, Bogaradzico Dziewico, wsławiona w tylu świątyniach naszych, a szczególnie w Twej Jasnogórskiej Stolicy.

Oddajemy Tobie szczególnym aktem miłości każdy polski dom i każde polskie serce, aby chwała Twoja nie ustawała w ustach naszych dnia każdego, a zwłaszcza w dni Twoich świąt.

Przyrzekamy iść w ślady Twoich cnót, Matko Dziewico i Panno Wierna, i z Twoją pomocą wprowadzać w życie nasze przyrzeczenia.

Lud mówi: Królowo Polski, przyrzekamy!

W wykonaniu tych przyrzeczeń widzimy żywe Wotum Narodu, milsze Ci od granitów i brązów. Niech nas zobowiązują do godnego przygotowania serc naszych na Tysiąclecie Chrześcijaństwa Polski.

W przededniu Tysiąclecia Chrztu Narodu naszego chcemy pamiętać o tym, że Ty pierwsza wyśpiewałaś narodom hymn wyzwolenia z niewoli i grzechu; że Ty pierwsza stanęłaś w obronie maluczkich i łaknących i okazałaś światu Słońce Sprawiedliwości, Chrystusa, Boga naszego.

Chcemy pamiętać o tym, że Ty jesteś Matką naszej Drogi, Prawdy i Życia, że w Twoim Obliczu Macierzyńskim najpewniej rozpoznajemy Syna Twojego, ku któremu nas wiedziesz niezawodną dłonią.

Przyjm nasze Przyrzeczenia, umocnij je w sercach naszych i złóż przed Oblicze Boga w Trójcy Świętej Jedynego. W Twoje dłonie składamy naszą przeszłość i przyszłość, całe nasze życie narodowe i społeczne, Kościół Syna Twego i wszystko, co miłujemy w Bogu. 
Prowadź nas poprzez poddaną Ci ziemię polską do Bram Ojczyzny Niebieskiej. A na progu nowego życia sama okaż nam Jezusa, błogosławiony Owoc żywota Twojego.

Amen.

+Stefan Kardynał Wyszyński
Prymas Polski
Komańcza 16 maja 1956r.

Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 7