DUSZPASTERSTWO BANKOWCÓW DIECEZJI RZESZOWSKIEJ MATEUSZ

Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 27

 

Na spotkaniu w dniu 21 października 2010r. ks. Janusz przybliżył nam piękno i wartość encykliki Benedykta XVI „Caritas in veritate”. Ze względu na bogactwo treści dokumentu niemożliwe było jego kompleksowe omówienie w trakcie dwóch godzin. Zresztą ks. Janusz chciał tylko wzbudzić w bankowcach potrzebę samodzielnego zapoznania się z naukami Benedykta XVI.
A oto krótka notatka ze spotkania.

W encyklice „Caritas in veritate” Ojciec Święty akcentuje konieczność aktualizacji nauczania Pawła VI o integralnym rozwoju ludzkim, ujętego w encyklice „Populorum progressio” z 1967 roku. W dzisiejszym świecie nadal bowiem obserwujemy wzrost bogactwa w skali globalnej, przy jednoczesnym powiększaniu się nierówności. Kraje biedne cierpią z powodu głodu, analfabetyzmu i chorób, które z łatwością leczone są w państwach zamożnych, dotkniętych obecnie kryzysem nadprodukcji. Stabilizacja na świecie zależy od wyeliminowania głodu. Nie wystarczy więc jedynie postęp ekonomiczny i techniczny. Benedykt XVI zaznacza, że zacofanie bierze się z braku braterstwa między ludźmi i między narodami. „Wspomagając kraje ekonomicznie ubogie przez plany finansowania podyktowane solidarnością, tak aby one same mogły zaspokoić zapotrzebowanie na dobra konsumpcyjne i zadbać o rozwój własnych obywateli, można nie tylko doprowadzić do prawdziwego wzrostu ekonomicznego, ale także przyczynić się do podtrzymania zdolności produkcyjnych krajów bogatych, którym zagraża kryzys.”
Ojciec Święty dostrzega również zagrożenie praw pracowniczych oraz podstawowych praw człowieka na rynku globalnym, na którym dla większych korzyści w zakresie konkurencji redukuje się system zabezpieczenia socjalnego. Niepewność sytuacji zatrudnionych prowadzi do „różnego rodzaju niestabilności psychologicznej, trudności w budowaniu własnej, spójnej egzystencji, łącznie z małżeństwem. Konsekwencją tego są sytuacje degradacji człowieka, a ponadto marnotrawstwo energii społecznych.” Swobodny przepływ kapitału sprzyja migracji ludności. W poszukiwaniu pracy rodziny decydują się na długotrwałą rozłąkę, po której ciężko jest odbudować zaniedbany związek. Benedykt XVI przypomina, że: „pierwszym kapitałem, który należy ocalić i docenić, jest człowiek, osoba, w swojej integralności: «Człowiek bowiem jest twórcą całego życia gospodarczo-społecznego, jego ośrodkiem i celem».”

"Posłaniec", maj 2009, str. 65

Benedykt XVI zauważa też dwa rodzaje niebezpieczeństwa dla rozwoju kultury. Pierwszym

zagrożeniem jest merkantylizm kulturowy, mający miejsce, kiedy kultury egzystują obok siebie, ale nie prowadzą ze sobą dialogu. Taki relatywizm obserwujemy na przykład w społeczeństwie belgijskim, w który muzułmanie tworzą enklawy i nie integrują się ze rdzenną ludnością. Drugim niebezpieczeństwem jest spłaszczenie kulturowe, czyli ujednolicenie zachowań i stylów. Tradycja różnych ludów, w której zakorzeniona jest tożsamość człowieka, traci wtedy na wartości.
Ojciec Święty nawołuje również do otwarcia się na życie. „Kiedy jakieś społeczeństwo skłania się ku negowaniu i unicestwianiu życia, nie znajduje już motywacji i energii potrzebnych do angażowania się w służbę prawdziwego dobra człowieka.”

I tak czas naszego spotkania dobiegł końca, a przecież zaledwie rozpoczęliśmy analizę encykliki Benedykta XVI. Z pewnością zostaliśmy zachęceni do dalszego zapoznawania się z nauką Ojca Świętego. Słowo „encyklika” brzmi obco, ale jakże bliskie są nam problemy w niej poruszane. Teraz już o tym wiemy.

  Anna Kluzek

 

Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 27