DUSZPASTERSTWO BANKOWCÓW DIECEZJI RZESZOWSKIEJ MATEUSZ |
|
Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 18 |
|
|
|
|
|
|
"Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów." Działo się to "trzeciego dnia" od przyjęcia chrztu przez Pana Jezusa. Piękna symbolika, zważywszy, że ostatni cud (Eucharystyczny) miał miejsce trzeciego dnia przed Zmartwychwstaniem. "A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina»." Zabrakło wina - na ówczesne czasy powszedniego napoju, który zaspokajał pragnienie. Bowiem nawet wodę zaprawiano wtedy winem, aby się nie zepsuła w upale. "Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?»" Jezus chce przez to powiedzieć, że wszystko zależy od Boga Ojca. On jest Stwórcą i Sprawcą świata. Słowo: "Niewiasta" nawiązuje do Ewy z raju, która nie potrafiła wziąć odpowiedzialności za swój grzech na siebie, a jako winowajcę wskazała węża. Jezus jako jedyny podjął wyzwanie krzyża. Ale chwila próby zostanie wskazana przez Boga Ojca. Każdy znak, który Jezus wykonuje przybliża jednak mękę, bowiem jest po cudach przyczyną ataków i napietnowań. A Jezus mówi, żeby Matka nie przyspieszała Jego godziny. |
Fragment obrazu Paolo Veronese: "Gody w Kanie Galilejskiej", Luwr, Paryż, Wielcy Malarze, Część 59, Paolo Veronese, str. 15. |
"Wtedy Matka Jego powiedziła do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie»." |
Matka Boża
wypowiadając te słowa zdaje się być nieposłuszną wobec słów Jezusa. Ale
tylko pozornie. Ona już bowiem wszystko "uzgodniła" z Bogiem Ojcem, to
znaczy pomodliła się. |
|
|
|
|
|
|
|
Powrót do strony głównej/Spotkania/Spotkanie 18 |