DUSZPASTERSTWO BANKOWCÓW DIECEZJI RZESZOWSKIEJ MATEUSZ

Powrót do strony głównej/Wspomnienia/Jubileusz/Rok 2005

 

 

Rok 2005 

 

Kończy się dziesiąta rocznica powstania Rzeszowskiego Duszpasterstwa Bankowców. Są pewne żelazne punkty w naszej działalności. Do takich należą coroczne spotkania opłatkowe w styczniu, poprzedzane zawsze uroczystą Mszą Świętą w intencji bankowców i ich rodzin, śpiewaniem kolęd i nadzieją, że takich uroczystości będziemy mieli jeszcze wiele. Dziękujemy ci Matko Boża, że możemy pielgrzymować po Twoich śladach, ze przyjmujesz nas w Swoich Sanktuariach i wysłuchujesz naszych próśb.

Pierwsze nasze tegoroczne spotkanie nastąpiło 11 stycznia podczas tradycyjnego „Opłatka” poprzedzonego uroczystą Mszą Świętą w kościele Św. Krzyża odprawioną przez naszego czcigodnego Duszpasterza ks. Janusza Sądela. Po zakończonej Mszy Świętej wszyscy zostali zaproszeni do auli KURII Diecezjalnej, gdzie nastąpiło łamanie się opłatkiem, kolędowanie i snucie planów na przyszłe spotkania.
Złożono również podziękowanie za wytężoną pracę założycielce i zarazem animatorce Rzeszowskiego Duszpasterstwa Bankowców, która przez dziesięć lat nie szczędziła sił dla dobra wszystkich. Stan zdrowia nie pozwala jej na angażowanie się w dalszym ciągu w pracę Duszpasterstwa. Będzie natomiast służyć radą i pomocą.

 
 
 

Przed nami wyjazd na X Ogólnopolską Pielgrzymkę Bankowców na Jasną Górę, która odbędzie się 14 maja 2005 r. Po uroczystościach jasnogórskich część pielgrzymów dwoma autokarami uda się na nocleg do Lichenia, gdzie weźmie udział w nabożeństwie majowym i Apelu Jasnogórskim. Rano po Mszy Świętej nastąpi wyjazd na dalszy pielgrzymi szlak, tym razem do Gniezna do grodu Św. Wojciecha.
Drugi autokar w tym samym dniu powróci do Rzeszowa nawiedziwszy po drodze Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach.

Bezpośrednio po powrocie odbędą się uroczystości obchodów X-lecia powstania Duszpasterstwa Bankowców w Rzeszowie.

Skończyłam spisywać te wspomnienia ze ściśniętym sercem.

Jest 2 kwietnia. Ja już drugą noc nie śpię – nasz ukochany Ojciec Święty Jan Paweł II zbliża się do kresu ziemskiej wędrówki. Cały czas na wszystkich kanałach w telewizji nadawane są komunikaty i słychać modlitwy odprawiane na placu Św. Piotra w intencji Papieża Polaka. Widzę jak „gęstnieje” tłum wiernych przychodzących na plac i wpatrujących się w okna papieskich apartamentów, gdzie tyle razy widzieliśmy błogosławiące ręce i uśmiechniętą twarz Głowy Kościoła. Na moim zegarze jest godz. 22.00 – słyszę komunikat. To argentyński arcybiskup Leonardo Sandri wyszedł na plac i oznajmił ludziom „nasz ukochany Ojciec Święty Jan Paweł II o godz. 21.37 powrócił do Domu Ojca”.

Rozległy się głośne brawa. Byłam zszokowana do chwili, gdy usłyszałam, że w Watykanie tak właśnie żegnają człowieka, który przeżył piękne życie. Za chwilę rozległ się dzwon z Bazyliki Św. Piotra, który oznajmił światu śmierć Papieża.

Przeszedł do wieczności cichy, spokojny, trzymany do ostatniej chwili za rękę przez swojego rodaka, przyjaciela, wiernego sługę i najbliższego współpracownika arcybiskupa Stanisława Dziwisza.

Postanowiłam zamieścić tę wzmiankę, ponieważ to smutne zakończenie stanowić będzie jeszcze jedno ważne zdarzenie, które na zakończenie Jubileuszu X-lecia Duszpasterstwa Bankowców wszyscy przeżyliśmy.

 

Rzeszów, marzec – kwiecień 2005

Animator

 

Maria Balawejder

 

Powrót do strony głównej/Wspomnienia/Jubileusz/Rok 2005