DUSZPASTERSTWO BANKOWCÓW DIECEZJI RZESZOWSKIEJ MATEUSZ 

 

Powrót do strony głównej/Galeria fotografii/Komańcza2005

 

 

 

 

 

  

 

 

1 październik 2005r., sobota. 

 Pielgrzymka bankowców do Miejsca Piastowego, Dukli, Jaślisk i Komańczy. 

 

  

 

    

    

    

 

Relikwie bł. ks. Bronisława Markiewicza (fot.:ks.J.Sądel)  

Fragment portretu bł. ks. Bronisława Markiewicza (fot.:ks.J.Sądel) 

 

Wczesnym rankiem wyruszyliśmy z Rzeszowa do Miejsca Piastowego, gdzie na przełomie XIX i XX wieku żył ks. Bronisław Markiewicz. Wysłuchaliśmy krótkiej historii życia nowego Błogosławionego, pomodliliśmy się przy jego relikwiach i zwiedziliśmy muzeum jemu poświęcone. Następnie udaliśmy się do Dulki, by przy relikwiach  

Kościół w Miejscu Piastowym poświęcony czci bł. ks. Bronisława Markiewicza (fot.:ks.J.Sądel) 

 

  

 

    

    

    

 

Pustelnia św. Jana z Dukli (fot.:ks.J.Sądel) 

Ewa i pani Maria przy źródełku św. Jana z Dukli (fot.:ks.J.Sądel)  

 

św. Jana uczestniczyć we Mszy Świętej. W drodze na pustelnię św. Jana z Dukli ogarnęła nas tak gęsta mgła, że miejsce to choć z samej swojej natury niezwykłe, wydało się nam jeszcze bardziej tajemnicze i niedostępne.  

Ewa i Małgosia przed Sanktuarium św. Jana z Dukli (fot.:A.Kluzek) 

 

  

 

    

Dalej nasz szlak pielgrzymi prowadził do Jaślisk. I nikt pewnie nie przypuszczał, że w tym ubogim kościele może się znajdować się tak bogato zdobiony obraz Matki Boskiej. Po wysłuchaniu historii związanej z obrazem i z tą małą przygraniczną miejscowością, kierowaliśmy się w stronę Komańczy.
Do Klasztoru Sióstr Nazaretanek, gdzie 50 lat temu więziony był kardynał Stefan   

    

 

Kościół w Jaśliskach (fot.:ks.J.Sądel) 

Matka Boska z Jaślisk (fot.:A.Kluzek)

 

  

 

    

    

 

Klasztor Sióstr Nazaretanek w Komańczy (fot.:ks.J.Sądel) 

 

Wyszyński, wiodła alejka. I tak wędrujemy, idziemy, a po chwili przed nami wyłania się z zieleni budynek klasztorny. Ponieważ to odcięte od świata miejsce odwiedzało w tym dniu trzy albo cztery grupy pielgrzymkowe, musieliśmy poczekać, aż siostra- 

Ksiądz Janusz z bankowcami na pielgrzymim szlaku (fot.:A.Kluzek)

 

  

 

   

   

 

Głaz narzutowy koło Leska (fot.:A.Kluzek) 

 

przewodniczka zaprosi nas do środka. 
I znów jesteśmy w drodze – to jeszcze nie koniec. Ksiądz Janusz przygotował niespodziankę: zatrzymaliśmy się koło Leska, by podziwiać głaz narzutowy. Następnie droga zawiodła nas do ośrodka „Caritas” w Myczkowcach, gdzie utrudzeni, ale zadowoleni zjedliśmy obiad. Tu wszystko zachęcało do odpoczynku: kwiaty, mały   

Renia, Basia, ja, Jadzia i Ewa przy pomniku kardynała Wyszyńskiego w Komańczy (fot.:ks.J.Sądel)  

 

zwierzyniec, górskie otoczenie, zadbane budynki, w których mogą schronić się pielgrzymi. Ale my musieliśmy wrócić do Rzeszowa – zmrok już zapadał. 

 

 

Anna Kluzek

Powrót do strony głównej/Galeria fotografii/Komańcza2005